Fajniutkie :) Lubię czerwień w dodatkach....niestety zbyt często ubieram się na czarno (bo to jednak praktyczny kolor), ale prawie zawsze wtedy mam czerwone buty :) ;) ...taki bzik !!! A w domu wolę jasności. Uściski
Sliczności te śpiochy:)) Asiu, a gdzie kupujesz materiały, w sklepie czy przez internet?
Ja lubię wszystkie kolory, serio;) Łatwiej mi napisać, jakiego nie lubię, chyba żółty najmniej:) Bo kolory są inspiracją dla mnie, czasem lubię szarosci, czasem energetyczne, to zależy od pory roku i nastroju:) Ale tak generalnie w moim domu i szafie jest kolorowo:)
No cuda normalnie cuda!!!!!Po prostu wymiękam!! Ja uwielbiam ostatnimi czasy za fioletami:)) Tak na marginesie to próbowałam już kilka podejść i za chiny nie umiem wszywać rękawów:((( Masz jakieś sposoby na nie???
Asiu, no pasuje Tobie ta czerwień ... nawet w wytworach, przepiękne śpioszki-anieloszki ... Ach ta w grochy no po prostu jestem zakochana ... ma takie niesforne włoski ;-)
Faaaaaaaaajne te pidżamki mają.Słodziaszki.A kolorki to ja lubie np.różowy,niebieski.O i takie były by naprawde tildowo orginalne.pozdrawiam serdecznie :}
Mam na imie Joanna, ale wszyscy mowia do mnie Aska. Od 11 lat mieszkam na zielonej wyspie. Tu poznalam swojego meza i tu urodzialm mojch dwoch chlopakow Franka i Patryka (stad nazwa bloga). W grudniu dostalismy klucze do naszego domku! Nareszcie u siebie!!! Chcialabym stworzyc z niego miejsce w ktorym bedziemy z przyjemnoscia przebywac...a pracy jest wiele ;)
sliczne!!!
ReplyDeleteJa kocham czerwien, ale glownie w ubiorze, a w domu wole jasne, naturalne kolory:-)
Aniołkowe czerwoności śliczne ;-)) ja to najbardziej kocham się w zieleniach ;-))
ReplyDeleteFajniutkie :)
ReplyDeleteLubię czerwień w dodatkach....niestety zbyt często ubieram się na czarno (bo to jednak praktyczny kolor), ale prawie zawsze wtedy mam czerwone buty :) ;) ...taki bzik !!!
A w domu wolę jasności.
Uściski
Sliczności te śpiochy:)) Asiu, a gdzie kupujesz materiały, w sklepie czy przez internet?
ReplyDeleteJa lubię wszystkie kolory, serio;) Łatwiej mi napisać, jakiego nie lubię, chyba żółty najmniej:) Bo kolory są inspiracją dla mnie, czasem lubię szarosci, czasem energetyczne, to zależy od pory roku i nastroju:) Ale tak generalnie w moim domu i szafie jest kolorowo:)
śliczne!! :)
ReplyDeletemnie pomarańczowy ostatnio czaruje :)
Słodziusie niezmiernie te anieliczki Asiu. Pięknie dopracowane i taką miłą, ciepłą aurę wprowadzają. Pozdrawiam cieplutko.
ReplyDeletedo aniołków czerwony pasuje, robią się wtedy takie ... krasnoludzkie :)
ReplyDeletea jak Ty lubisz czerwony to tym przyjemniej Ci się szyje.
Pozdrawiam K.
No cuda normalnie cuda!!!!!Po prostu wymiękam!! Ja uwielbiam ostatnimi czasy za fioletami:))
ReplyDeleteTak na marginesie to próbowałam już kilka podejść i za chiny nie umiem wszywać rękawów:((( Masz jakieś sposoby na nie???
Cóż powiedzieć - PRZEPIĘKNE, te tkaniny to cudowności same :))
ReplyDeleteŚliczności:) Ja uwielbiam fiolet w połączeniu z kremowym:)
ReplyDeleteTen drugi ma najładniejsze ubranko :) Ja ubierać to się lubię w zielenie, a wokół siebie lubię ciepłe kolorki, takie brzoskwiniowe :)
ReplyDeleteAsiu, no pasuje Tobie ta czerwień ... nawet w wytworach, przepiękne śpioszki-anieloszki ... Ach ta w grochy no po prostu jestem zakochana ... ma takie niesforne włoski ;-)
ReplyDeleteaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ReplyDeleteJAkie cudne tkaniny:D Śpioszki wyglądają w nich czarująco:D
Asiulko dzięki za miłe slowa.
ReplyDeleteZapraszam szczerze kazdej porze!!!pozdrówka-aga
Wspaniałe śpiochy, mnie urzekł ten drugi.Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDeleteświetne śpiochy. Lubie czerwony kolor wiec wszystkie mi sie podobaja.
ReplyDeleteBardzo fajne wlosy maja.
pozdrawiam
ja lubię czerwony, lawendowy i różowy. Lubię też brązy.Zapraszam na candy Asiu .
ReplyDeletebuziaki
wiesz jak ja lubię czerwienie, ale myślę że te fiolety do mnie bardziej przemówiły jako śpiochy :)
ReplyDeleteu.
Faaaaaaaaajne te pidżamki mają.Słodziaszki.A kolorki to ja lubie np.różowy,niebieski.O i takie były by naprawde tildowo orginalne.pozdrawiam serdecznie :}
ReplyDeleteAsiu! Gdzie jesteś :-)? Ja już powróciłam :-) i czekam na Ciebie :-)!!!
ReplyDelete