Witajcie!!!
Szykujac sie do wizyty mojej kolezanki upieklam, oczywiscie z moim pomocnikiem, ciasteczka. Przepis znalazlam na bardzo sympatycznym blogu http://matkapolkawangielskiejkuchni1.blogspot.com/. Przepis prosty i czytelny! Wiec zachecam do pieczenia! Jedyna zmiana optaczalam moje kuleczki w kokosie i migdalach! Pycha! Po nich zostalo juz tylko wpsomnienie i zdjecia!
A wizyta byla bardzo udana! Pogadalysmy, posmialysmy sie i pare lez uronilymy! Jak to babskie spotkanie! A i zalozylysmy sie...ale to juz na innego posta!!! Mam nadzieje, ze jej prywatny aniolek (ktory sie jej spodobal! HURA) bedzie nad nia czuwal, bo sie troszke jej pogmatwalo! Trzymam kciuki za nia! Wierze, ze jest slina i wyjdzie obronna reka ze smutkow!
Mielismy tez naszego znajomego na obiadku. Wie, jak bardzo tesknie za domkiem i ogrodem wiec przyniosl mi cos od czego gebka mi sie smiala i smieje do dzis!
Moje wlasne pomidoryki, wychodowane przez niego z nasionek! Bylam zaskoczona, bo nie podejrzewalam jego o takie rzeczy!! Barry one more time thanks!
Zeby tego bylo malo, moja mama wyslala mi skarbow cala mase! A co mi tam. Pochwale sie!!!
Na tym koniec! Mam juz wypachnych spochow, ktorzy czekaja na jakies odzienie! W najblizszym czasie cos dla niech przygotuje i pokarze ma sie roumiec!!!
Tym czasem dziekuje za odwiedzinki
A.
Goodbye 2024
2 weeks ago
Oj, nie tylko ja się chwalę:))))
ReplyDeletePiękny krzak pomidorowy - właściwie to brzydki jak noc, żeby nie zapeszyć:))))
Ciacha pachną aż u mnie:)
A tkaniny!!! Nawet nie powinnaś ich pokazywać - śliczne desenie. A ja jestem właśnie po wielkich poszukiwaniach w pobliskim mieście wojewódzkim, tkanin w kolorach zielonych, wybór tak mnie powalił... zaliczyłam cztery sklepy - tylko w jednym znalazłam coś co będzie mi pasowało, szok!
Szyj i pokazuj co uszyłaś:)))) Pozdrawiam serdecznie
ciacha z pewnością pyszne :)my z Krzysiem też lubimy wypiekać :)
ReplyDeletekrzaczek pomidorków to bardzo smakowity prezent :)
czekam na Twoje śpioszki :)
pozdrawiam serdecznie :)
Kochaną masz Mamę. takie cudeńka Ci przysłała... Krzak pomidorowy zachwycający ;-))
ReplyDeleteDzueju dziewczyny! Krzak cieszy moje oko! To chyba najfajniejszy kwatek jaki dostalam ;)
ReplyDeleteIvona jak wroce do domku, nie bedziesz muaial juz nigdzie szukac! Napiszesz ja wyskocze na poczte i wysle!
Gina od jutra szyc zaczynam moje ciuszki! Dzis jeszcze mam gosci! Wiec sie nie wyrobie!
Dostalam cala ksiazke z przepisami od mojej Ewy...szkoda, ze musze trzymac diete :( Oj pieklo by sie pieklo!
Oaza dziekuje, za mily komentarz. Mame mam boska...szkoda, ze tak daleko!!!!!! Starsznie za nia tesknie...ale to juz tylko rok! Pozniej bedziemy sasiadkami! HURA!
rewelacyjny prezent, ciekawe jakie beda pomidorki,
ReplyDeletea to tło przypomina troszkę "długie Polaków rozmowy" pod orzeszkiem :)
może się pokuszę na te ciastka;)
ReplyDeleteŚwietny prezent.
Czekam na adresik.
Myślę, że do końca wakacji coś wykombinuję;)
I życzę miłej twórczości w twojej edycji zabawy;)
dziękuję za miłe słowa.
ReplyDeleteteż mam pomidorowy krzak,ciekawa jestem co z niego wyniknie. narazie mam zielone pomidorki ;)
czesc Asienko!
ReplyDeletejesli pozwolisz to teraz ja sie pochwale... jako szczesliwa posiadaczka/wlascicielka "Aniola Stroza"... moj stroz jest rewelacyjny. jak sama milas okazje zobaczc, Twoja niespodzianka sprawila mi niesamowita radosc. Aniol jest MEGA!!!
... torby tez mi sie podobaja... mozna sie wpisac na liste oczekujacych na taka jedna...???!!!
pozdrawiam z wyspy obok