Witajcie poweekendowo!
Musze Wam pokazac moja ostatnio prace anielice giganta , cale 65 cm szczescia. Zrobilam ja dla mojej kolezanki na urodzinki! Wczoraj aniolek dostal nowy dom i imie! Liliana-czyz nie pieknie!!! Najwazniejsze, ze sie spodobal i ma nowa rodzinke!
Podoba sie Wam?
Pozdrawiam i dziekuje za odwiedziny
Śliczniusia ;-))
ReplyDeletePodoba się!
ReplyDeleteMa świetne włosy:)
Pozdrawiam:)
Liliana z wiatrem we włosach... fajna:)))
ReplyDeleteJasne, że się podoba!!! I jaka sexy kiecka :-). Z czego tym razem zrobiłaś włosy - ten cudny balejażowy nieład? Bo tak widzę, że to już raczej nie sznurek...Pozdrawiam :-).
ReplyDeleteDziekuje dziewczyny!
ReplyDeleteWlosy zrobilam z wloczki, taka super wycieniowana dostalam od koleznaki, nowej wlascicielki Lili.
Pozdrawiam
Ekstra Anielica :), podobają mi się bardzo takie "lale szmacianki", jest w nich tyle ciepła !!! Fajnie, że do mnie trafiłaś :)...też się zapisuję do Ciebie. Pozdrawiam
ReplyDeletecudowne prace ! bardzo ładne !
ReplyDeleteAleż gigantyczna ta Anielica!!!
ReplyDeleteJedno jest pewne tworzysz prawdziwe cudeńka :o)
Pozdrawiam Cię serdecznie
Dziekuje Wam bardzo, za cieple slowa!!! Az chce sie siadac do maszyny i szyc, szyc i szyc!!!!
ReplyDeleteŚwietny anioł!!!!
ReplyDelete